Pompy ciepła działające w oparciu o opcję powietrze – woda nie są w Polsce jeszcze dość popularne. Większość nieprzychylnie nastawionych inwestorów wskazuje na niedostateczne warunki funkcjonowania urządzenia w polskim klimacie. Nic jednak bardziej mylnego. Warto poznać bliżej zasadę działania tego rodzaju pompy.
Cenne powietrze
Powietrzne pompy ciepła działają głównie w oparciu o wykorzystanie niewyczerpalnego źródła powietrza – jest ono w nich dolnym źródłem ciepła. Urządzenia tego rodzaju w domowej instalacji grzewczej pełnić będą funkcje tożsame z działaniem kotła węglowego, gazowego lub elektrycznego. Dużą ich zaletą pozostaje jednak sporo mniejszy koszt eksploatacji, który szybko przełoży się na dużo mniejsze rachunki za ogrzewanie, ale nie tylko. Powietrzne pompy ciepła świetnie sprawdzą się także jako źródło podgrzania ciepłej wody użytkowej.
Klimatyzator latem
Wiele z dostępnych dziś na rynku modeli powietrznych pomp ciepła wykorzystać można latem jako skuteczny klimatyzator. Właściwości te doceniane są głównie wówczas, gdy letnie temperatury osiągają apogeum, a potrzeba solidnego ochłodzenia się nawet więcej niż paląca.
Mała moc pomp, wielka użyteczność
W ostatnim czasie duże zainteresowanie inwestorów wiąże się z zakupem i montażem powietrznej pompy ciepła o niewielkiej mocy. Ktoś mógłby spytać – po co to komu potrzebne? Praktyka pokazuje jednak, że tego typu urządzenia świetnie sprawdzają się jako stosowane wyłącznie do przygotowania ciepłej wody użytkowej. Pompa w takim przypadku działa nie tylko w oparciu o wykorzystanie powietrza atmosferycznego, ale również powietrza odprowadzanego z budynku mieszkalnego przez system wentylacji wyziewnej.
Efektywna praca pompy non stop
Powietrzne pompy ciepła świetnie sprawdzą się w klimacie dominującym w Polsce. Jak przekonują fachowcy i zadowoleni dotychczasowi inwestorzy – urządzenia zupełnie bezawaryjnie pracują w szerokim zakresie temperaturowym. Tu mowa o temperaturze zewnętrznej osiągającej nawet poziom do -25 stopni Celsjusza. Z punktu widzenia technicznego – efekt jest naprawdę „WOW”.
